Kolno. Kredyt tańszy niż długi. Krystyna Dobrołowicz: Szpital potrzebuje 4,5 mln zł, by normalnie funkcjonować

2,5 mln zł potrzeba na spłatę zobowiązań wobec kontrahentów, by firmy nie naliczały kar umownych, milion zł na zaległe kontrakty dla lekarzy, zaś kolejny milion na pożyczkę zaciągniętą w latach 2018 i 2019.

- Jest to niezbędne i konieczne, by szpital stał się bardziej wiarygodną jednostką i kontrahentem do współpracy – przekonywała Krystyna Dobrołowicz, dyrektor kolneńskiego szpitala.

Czytaj też: Pionierski sposób na budowę dróg. Samorządowców wesprze województwo

Przez zadłużenia szpital ma problemy z codziennym funkcjonowaniem. Trudno mu pozyskać dostawców leków, czy sprzętu jednorazowego, bo wciąż zalegają z płatnościami za poprzednie faktury. Dyrektor obawia się także problemów z lekarzami.

- Są nieopłacone kontrakty. Lekarze nigdy nie żądali odsetek, nie stawiali nas pod ścianą. Ale ich cierpliwość również się kończy – tłumaczyła.

Zdaniem władz placówki, szpital poradzi sobie ze spłatą nowego kredytu. Bo mimo problemów finansowych, ubiegły rok udało się zamknąć bez pokrywania wyniku ujemnego przez powiat. Stało się to możliwe dzięki inwestycjom, które pozwoliły na zwiększenie kontraktów z NFZ.

- Otworzyliśmy OIOM i dwa miesiące jego działalności dały pozytywny efekt finansowy. W tym roku, mam nadzieję, że też uzyskamy za te wszystkie procedury, które były wykonane płatność w stu procentach. Dodatkowo od marca rozpoczynamy działalność Ortopedii, to też są dodatkowe pieniądze. A mam nadzieję, że przejdziemy pozytywną ocenę i od 1 kwietnia będzie działał Ośrodek Środowiskowej Opieki Psychologicznej i Psychoterapeutycznej dla Dzieci i Młodzieży oferujący im pomoc psychologiczną. Jest też szansa na kontrakt na tomografię komputerową – przekonywała Dobrołowicz.

czytaj też:Rewitalizacja parku droższa niż zakładało miasto

Radni wyrazili zgodę na wzięcie kredytu.

- Sytuacja Szpitala nie jest łatwa. Inwestujemy w niego, wyposażamy cały czas, staje się coraz bardziej przystępny i bardziej nowoczesny. Ale są też zobowiązania, które placówka musi zapłacić. Dlatego Rada Powiatu wyraziła zgodę na wzięcie kredytu lub pożyczki przez Szpital. Według naszych analiz wzięcie tego kredytu lub pożyczki będzie tańsze od spłaty długu, który teraz ma Szpital – mówi Tadeusz Klama, starosta kolneński.